Dawno mnie nie było, oj daaawno... Tłumaczyć się nie będę, bo mija się to z jakimkolwiek celem.
Powiem tylko, że jest to związane z małą istotką, która niedawno świętowała ukończenie pierwszego roku życia. Z tej okazji urządziliśmy małe przyjęcie, o którym goście zostali poinformowani za pośrednictwem takich oto zaproszeń.
Widać tutaj doskonale, że zdjęcia są bardzo kiepskie, muszę się poprawić na przyszłość i zorganizować sobie mini studio fotograficzne. Tylko wtedy sesję będzie trzeba wykonać porządnie, a nie jak do tej pory - na ostatnią chwilę ;)
Zaproszenia te to pierwsza rzecz, jaką zrobiłam od kiedy mała jest z nami, ale teraz chyba od czasu do czasu będę sięgać po papierki.
A w międzyczasie mam jeszcze do pokazania nieco zaległości, więc może uda mi się czasem coś tutaj pokazać :)
Pozdrawiam serdecznie!
Świetny powrót po dłuższym czasie. Bardzo ładne zaproszenia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam A. ;)
No proszę, czyli o mnie pamiętasz :)
UsuńW sensie, że o tym miejscu, bo że o mnie tak w ogóle, to wiem ;)
Pamiętam Pamiętam. Mimo długiej przerwy zaglądam co jakiś czas. A tu ostatnio taka niespodzianka :)
Usuń