No i to by było na tyle, jeśli chodzi o regularne bywanie w blogowym świecie...
Ostatni mój post jest sprzed prawie dwóch miesięcy, raczej nie ma się czym chwalić ;) W sumie jakieś prace powstawały, może nie dzieła sztuki, ale muszę się spiąć i przygotować do pokazania szerszej publiczności.
Na pierwszy ogień pójdą 50 urodziny pewnej Pani. Kartka miała być "na poważnie", bez żadnych szaleństw, jak to bywa przy tego typu okazjach. Myślę, że się udało :)
Chyba po raz pierwszy jestem w miarę zadowolona ze zdjęć, chyba dlatego że w końcu udało mi się popstrykać w świetle dziennym, nie jak zwykle późną, ciemną nocą.
Przy okazji zgłaszam karteczkę do udziału w dwóch wyzwaniach:
1.
Wyzwanie Scrapgangu - Lift kartkowy, w którym liftowana jest kartka
Art Magdy, o taka:
2.
Wyzwanie w Craft-Szafie - PLECIEMY. Nie jestem w 100% przekonana czy mój pleciony sznurek jest wystarczający pleciony, więc jeśli Szanowna Komisja uzna że zostałam zdyskwalifikowana, to przyjmę werdykt z pokorą ;)
Pozdrawiam wszystkich czytaczy!