Takie cuś, zbieracz kurzu, który prawdopodobnie będzie mi towarzyszyć na biurku w pracy ;)
Witrynka wykonana na podstawie tutoriala Pracowni wycinanki.
Zdjęcia niestety nie należą do udanych, ale jeśli tylko uda mi się zrobić jakieś w świetle dziennym, to podmienię ;)
Naprawdę śliczny ten zbieracz kurzu ;) Gratuluję pomysłu!
OdpowiedzUsuńPrześliczna praca, dziękuję za udział w Wyzwaniu
OdpowiedzUsuńCieszę się, ze się podoba :)
OdpowiedzUsuńPiękna kurzołapka :) A może szybka by zabezpieczyła...?
OdpowiedzUsuńTeż o tym myślałam, ale nie wiem czy nie zepsułoby to efektu. W ogóle jeszcze co nieco chcę się tą witrynką pobawić, więc zobaczę co wyjdzie ;)
OdpowiedzUsuńPiękna kompozycja i fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczna, pięknie wykonane kwiaty.
OdpowiedzUsuńPiękna praca z tego kurzołapacza:):) Dziękuję za udział w moim candy i życzę szczęścia w losowaniu:)
OdpowiedzUsuńtakie cuś bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńŚliczna witrynka, uwielbiam różyczki pod każdą postacią...Bardzo przyjemny blog, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńArcydzieło , pełen profesjonalizm !!!!!!!
OdpowiedzUsuń